Lubię wracać do sesji konnych i cieszę się, że mam ku temu okazję. Po raz drugi realizowałam sesje zdjęciową z małą Zosią. Tym razem sesja w klimacie zimowym, cieszę się, że ten rok pozwolił na takie realizację. Bo nawet prywatnie udało mi się złapać kilka zimowych kadrów. Sesja z najlepszym przyjacielem, to pamiątka na lata, dlatego warto ją realizować w różnych okolicznościach i porach roku. Kilka zimowych sesji jeszcze w planach, więc mam nadzieję, ze uda się je zrealizować i pogoda na to pozwoli. Przede mną sesja z zakochanymi i mała niespodzianka.
Ale świetna sesja! Koń jest przepiękny <3
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sesja zdjęciowa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Super sesja. Oryginalny pomysł i świetne wykonanie!
OdpowiedzUsuńJuż poprzednia sesja z koniem wyszła świetnie. Ta również trzyma wysoki poziom!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sesja! Taka magiczna, super klimat ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia! ♥
OdpowiedzUsuńzofia-adam.blogspot.com
Dziewczynka musiała być zadowolona!
OdpowiedzUsuńKonie są równie cudowne jak psy czy koty. Jesteś świetną fotografką i masz cudną córeczkę. Sesja zdjęciowa jak z bajki po prostu. Jestem zachwycona tym co tu widzę.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka z Krakowa :)
Kasia Dudziak z bloga Kasinyswiat