Przygotowując dla was zestawienie zdjęć z mojego domowego ogródka, postanowiłam, że opowiem trochę o mojej przygodzie fotograficzne, a raczej jej początkach. Mówiąc szczerze to chyba ten ogórek był moim dotychczasowym "króliczkiem doświadczalnym". Nikim zabrałam się za sesje z modelami, nikim zaczęłam czerpać z tego korzyści, a przynajmniej raz na pół roku uda się zrealizować jakieś zlecenie. Były one, kwiatki, robaczki i wszystko inne co zdołało się tam pojawić.
W dobie dzisiejszej każdy może być fotografem i co drugi bądź trzeci człowiek na ziemi nim się mianuje. Jednak do czego dążę w tej wypowiedzi?
Myślę, że duży wpływ miał na to blog, a zaraz po nim szkoła i profil fotograficzny, na którym wylądowałam całkowicie przypadkiem, ale tak się złożyło, że na nim zostałam. Jednak tę historię już kiedyś opowiadałam. Mimo wszystko początkowo nie wiązałam z fotografią swojej przyszłości, mimo że gdzieś zawsze zdarzyło się usłyszeć, że mam oko do zdjęć. Wylądowanie na tym profilu z przypadku spowodowało też, że olałam kilku tematów, takich jak fotografia analogowa, czego aktualnie żałuje. Bo z procesu wywoływania zdjęć, pamiętam niewiele, a jest to jednak bardzo ceniona umiejętność. Gdzieś pod koniec drugiej klasy zapaliła mi się lampka, tak chcę to robić. Zaczęłam ćwiczyć i w końcu przyswoiłam umiejętności, które powinnam mieć dawno. W tym momencie zatoczyliśmy krąg. Właśnie wylądowałam w ogródku, pełnym kwiatków, które na tamtą porę okazały się idealnymi modelami. Nie marudzą, nie oczekują idealnych efektów, można powtarzać ujęcia, no i zawsze są inne. Przyszła pora na morał, dla osób bardziej początkujących ode mnie, by na początku, gdzie brakuje nam podstawowej wiedzy zaczynać od modeli mało wymagających. Ja zaczęłam od kwiatków, do których teraz wracam, gdy naprawdę mi się nudzi, ale to może być kwiatek na parapecie, misiek, ułożone kosmetyki, tak naprawdę chyba wszystko może być modelem do nauki, wystarczy tylko odpowiednie ustawienie i motyw do nauki jest.
Aparat: Nikon D7100 + 50mm 1.8G
A wy, jeśli fotografujecie to od czego zaczęła się wasza przygoda?
Lubię zdjęcia pięknych kwiatów. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne robisz zdjęcia, widać na nich każdy detal :)
OdpowiedzUsuńLudzie mieli rację mówiąc, że masz do tego oko. Zdjęcia to kosmos, coś niesamowitego :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Muszę przyznać, że ujęcia naprawdę świetnie wyglądają :). Lubię robić zdjęcia od czasu do czasu na jakichś wyjazdach i tym podobnych rzeczach, lecz fotografem bym się nie mianowała :D. Pozdrawiam! /Klaudia
OdpowiedzUsuńNASZ BLOG - klik
Robisz naprawdę swietne zdjecia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
My blog - aleksandraeva.blogspot.com
Widać od razu że jest w tobie dużo pasji, każde zdjęcie jest wyjątkowe i piękne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
Ja fotografuje wszystko wokół. Kwiatki też są moim częstym bywalcem na fotografiach. Niestety jeszcze nie mam możliwości zacząć fotografii tak na poważnie, bo mam do dyspozycji tylko telefon. Co prawda i nim da się zrobić wyjątkowe zdjęcia, ale tym twoim nigdy nie dorównają. Cudowne!
OdpowiedzUsuńuwielbiam fotografować kwiaty, są takie spokojne i zarazem piękne, haha
OdpowiedzUsuńja swoją przygodę z fotografią rozpoczęłam w wieku 12 lat, aż 3 lata później dorobiłam się lepszego aparatu, mimo wszystko ciągle się uczę i chociaż moje zdjęcia nie wyglądają jak u profesjonalisty to cieszę się z tego co robię dlatego też by się rozwijać i by moje zdjęcia ktoś zauważył i ewentualnie doradził co jest nie tak założyłam drugiego bloga fotografiawswiecie.blogspot.com
śliczne zdjęcia robisz!
eerie-world.blogspot.com
Your pics are so beautiful.
OdpowiedzUsuńLovely post.
Ann
https://roomsofinspiration.blogspot.com/
Naprawdę zdolna z ciebie fotograf (fotografka? nie wiem czy istnieje taki wyraz ;')) Rozwijaj się dalej <3
OdpowiedzUsuńMój blog - VESTYLISH
Naprawdę super są te fotki, maja "to coś"
OdpowiedzUsuńU mnie nowy pościk, zapraszam!
Mój blog <3
Mój instagram<3
Twoje zdjęcia są przepiękne! <3
OdpowiedzUsuńU mnie zaczęło się od tego, że po prostu moi rodzice kupili aparat (jak na tamte czasy to naprawdę porządny i przez kilka lat był serio dobry)i jakoś polubiłam robić zdjęcia. Nie nazwałabym się fotografem, ale po prostu to jest coś, co lubię robić, sprawia mi przyjemność i chciałabym nieco bardziej rozwinąć. Ostatnio udało mi się reaktywować starego zenita. :D Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.
Zapraszam!
Świetne ujęcia :) Uchwyciłaś na nich takie codzinne momenty, na które nawet nie zwracamy uwagi.
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja?
Jeśli tak, daj znać u mnie. Pozdrawiam ;)
My blog
WOW przeboskie zdjęcia ja wciąż się uczę ale uważam, że coraz lepiej mi to idzie :D
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA BLOGA
Piękne zdjęcia! Widać,że masz duży talent!
OdpowiedzUsuńMój blog: KLIK
Świetnie wykonane zdjęcia! Bardzo mi się spodobało ostatnie ^^
OdpowiedzUsuńMoja przygoda z fotografią zaczęła się od pewnego konkursu.
Niestety nie zajęłam żadnego miejsca, ale dostałam wyróżnienie :D
Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
Ja nie fotografuję, ale jak przygotowuję zdjęcia na bloga to sprawia mi to mega przyjemność! Twoje zdjęcia są na prawdę cudowne i profesjonalne! :)
OdpowiedzUsuńhttps://redamancyy.blogspot.com/
Odkąd pamiętam zabierałam rodzicom aparat i cieszyło mnie robienie zdjęć, jednak dopiero w tym roku przełamałam się i zaczęłam używać trybu manualnego. Teraz pozostaje mi się szkolić i zgłębiać coraz bardziej wiedzę na temat fotografii. U mnie duży wpływ na to, że zainteresowałam się bardziej fotografią miał blog, podróże i nagrywanie krótkich filmów z wyjazdów jako pamiątki.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Cudownie udało ci się uchwycić tę mrówkę i owada na przedostatniej fotografii. Super, że udało ci się przypadkiem trafić na tak świetny profil :)
nicole's travel journal - moda & podróże & lifestyle