Są rzeczy, nad którymi nie mamy kontroli np. pogoda. Potrafi przyjść i zmienić się z minuty na minutę. Niespodziewanie też możemy poznać miłość życia. Osobę, którą zostanie z nami do końca, która każdego dnia będzie patrzeć na nas, jak na najpiękniejszy zachód słońca, a nawet w ten deszczowy dzień wywoła u nas uśmiech. Po raz kolejny w tym roku miałam okazję towarzyszyć jako fotograf na ślubie i przyjęciu weselnym. Powiedziałabym, że było wyjątkowo, ale zawsze jest wyjątkowo! Nawet pogoda później postanowiła się poprawić, do tego stopnia, że zrealizowaliśmy sesje z zimnymi ogniami. A oczepiny były bardzo szalone! Jednak śmiech weselnych gości, był tego wart.
Na koniec znajdziecie również kilka kadrów z naszego małego pleneru :)
0 Comments:
Prześlij komentarz
Jeden komentarz to jeden uśmiech
Jedna obserwacja to kolejny uśmiech
Więc dziękuje Ci, że cały dzień mogę chodzić uśmiechnięta
Nominacji do Tag`ów i LBA nie przyjmuję.