Królowa Czerń #4

Tematy prac domowych z fotografii, potrafią nie raz zaskoczyć człowieka. Tak jak tematy, ich interpretacje również często od siebie odbiegają. Niepozorna czerń, królowa kolorów, mająca je wszystkie w wnętrzu, postanowiła się uwolnić. Być może ktoś rozpoznał, moją bohaterkę,po poniższych zdjęciach, bo tak jak ja, krąży po internetach Zamojskiej blogosfery. Jeśli nie, zapraszam na krótką opowieść. W rolę modelki wcieliła się Justyna z bloga justynaksiazek.blogspot.com. Mimo, że poznałyśmy się już jakiś czas temu na jednej z wystaw fotograficznych. Dopiero w tym roku nasze relację się poprawiły, a powiedziałabym nawet zaistniały. Postanowiłam zaprosić Justynę do współpracy, zabierając ją w nocy do lasu, co było szaleństwem, wartym uwagi. Stwierdzam, że było warto,co widzicie sami.  Zaowocowało to też naszym wspólnym kolejnym wyjściom nie tylko fotograficznych, a również prywatnymi. Z czego się cieszę, bo jak dobrze wiemy nasza blogosfera i ulubione blogi są porozrzucane po całej Polsce,  znaleźć kogoś fajnego w swojej okolicy często bywa wyzwaniem.
Zapraszam do oglądania efektów naszej pracy.